Ogromny smutek, żal i niedowierzanie

Pani Helena Zawistowska nie żyje

Była jedna z nas – Gdańszczanką z Wilna, Ukochała te dwa miasta. Wilno bo zawsze obecne w Jej uczuciach i pamięci .

Miłość do Wileńszczyzny oddała w swojej znakomitej książce pt. „Od Wilii po Uklę”.

W Gdańsku spędziła całe swoje dorosłe życie .Była lekarzem o głęboko humanistycznej duszy.

A przede wszystkim była wspaniałym człowiekiem o ogromnej, wszechstronnej wiedzy, osobą o niezwykłej kulturze osobistej, skromną, obdarzoną poczuciem humoru, emanującą optymizmem i radością życia.

Zawsze była ciekawa świata , zainteresowana ludźmi i posiadała wspaniałą umiejętność okazywania im ogromnego szacunku .

Trudno sobie wyobrazić, że Pani Heleny, wieloletniej członkini Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej nie będzie już wśród nas .

Jej wspomnienia z drogi do Gdańska z Wilna zostały zapisane w naszym Cyfrowym Archiwum Pomorskich Kresowiaków (www.capk.pl ).

Bożena Kisiel

Prezes Pomorskiego Oddziału

Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej